środa, 9 października 2013


"Co sądzić o pożądaniu kobiecym? Sybilla, pani z Coucy, nigdy nie panowała nad swoim temperamentem. Możny opiekun opactwa Saint-Jean w Loan przechwalał się, że dzielił jej łoże, zanim weszła w pierwsze małżeństwo. Opowiadano wszędzie, że hrabia Namur poślubił ją brzemienną i - na co warto zwrócić uwagę - oburzano się z tego powodu. Opusciła tego małożonka - nie zaspokajał jej. Gdy była stara już i otyła, wydałą córkę za młodego człowieka, w którym sama się podkochiwała, aby w ten sposób zamieszkał pod tym samym dachem co ona. Tego zięcia i kochanka w jednej osobie uczyniła sojusznikiem swojego podstarzałego męża przeciwko jej pasierbowi. Potęga żony jest tu ukazana jako nadmierna i zła, bo jest sprzeczna z porządkiem naturalnym, rodzi nieład, tumult i zgniliznę, która w końcu zatruwa miasto Loan i cały kraj. Władzę tę Sybilla zawdzięczała randze krwi i swemu bogactwu. W oczach Gilberta zawdzięczała ją przede wszyskim swoim podstępnym urokom."
Georges Duby, Rycerz, kobieta i ksiądz. Małżeństwo w feudalnej Francji , przełożyła Hanna Geremek, s. 163

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz