poniedziałek, 2 kwietnia 2012
Czas nie stanowi czegoś, w czym świat ewoluuje. Czas istnieje tylko o tyle, o ile konkretne konfiguracje wyrażają go w swojej strukturze. To nie chwila jest w czasie, lecz czas jest w chwili. „Classical and Quantum Gravity”, Julian Barbour (The timlessness of quantum gravity, 12, 1994, I: 2853–73, II: 2875–97)
Platonia, koncept Barboura, jest przestrzenią konfiguracji, której punktami są wszystkie możliwe konfiguracje n punktów materialnych. Czas i przestrzeń są tu względne i zależą od wypełniających je zdarzeń. Wszystko wydarza się jednocześnie, co można ująć jako wieczność. Istota świadoma, która doświadcza tych zdarzeń jest jednym ze sposobów, na jakie manifestuje się Wszechświat.
Być może jesteśmy jedynie i aż przekaźnikami; być może nasza świadomość jest czymś na kształt reduktora. Dlatego ważna jest każda pojedyncza chwila. Spontaniczność i instynkt, co podkreślają muzycy i sam Barbour. Kontratenor Andreas Scholl mówi o intuicji, która stoi ponad poprawnością estetyczną. Chodzi o odnalezienie w sobie czegoś surowego.
czas jest soczewką The End of Time
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz