poniedziałek, 23 stycznia 2012


Jest duchowy, nie eksponując tego, przy czym nie stawia tego na pierwszym miejscu. Sprawia radość nie mając takiego zamysłu, nie dotykając głębi istnienia. W najmniejszym przedmiocie potrafi dostrzec to, co najważniejsze, w jednym geście - ruchy planet. Ma świadomość ładu i porządku zawartego w człowieku i w świecie, wie, że ten ład, nawet jeśli narzuca dyscyplinę, nigdy nie narusza życia, ponieważ zasadza się nie na przymusie, lecz na wolności. Jest sztuką, przy czym nie wynika z takiego zamiaru. Ma wiedzę ścisłą, nie chcąc tego. To, co robi, nosi na sobie stygmat piękna, a dzieje się dlatego, że we wszystkim eksponuje to, co najgłębsze. Zawsze wszystko w nim jest proporcjonalne i harmonijne, ale nie na niekorzyść bogactwa i napięcia. Jest indywidualny, ale nigdy nie samowolny. Powszechny, ale nie trywialny. Stosunek części do całości jest w nim wyrażony liczbą, ale nie martwą, ponieważ liczba wskazuje na rytm. Na świecie nie ma niczego, co byłoby jedynie rzeczą samą w sobie, ponieważ wszystko, co istnieje, stanowi symbol czegoś, choćby przeciewieństwa, przeciwieństwo zaś nosi w sobie. Jest tak widoczny i tak wzrasta jak kryształ, lecz każdy jego ruch jest świadomy. Nie przynosi żadnego pożytku, ale nie można się bez niego obyć. Jeśli mówi, że nic nie jest mniej naturalne niż bycie naturalnym, chce powiedzieć, że jest to bardziej nienaturalne niż bycie nienaturalnym. Pogoda ducha zawiera się w jego powadze, a powaga w jego pogodzie ducha. To, co widzi, każdy symbol jest jednością, czymś niepowtarzalnym. W jednej kropli trzeba zebrać całą wieczność, w jednej myśli - wszechwiedzę, w jednym dziele zaś wszechwładzę tworzenia świata. Artysta to myśliciel, myślący artysta, ponieważ myśl jest zmysłowością ducha, tak jak zmysłowość jest najgłębszą myślą duszy. Istoty uosabiają bogów, tak jak bogowie są istotami zrodzonymi z ducha. Nie ma podziału między bytem a życiem, nie ma podziału ziemię a zaświatami. Wieczność obecna jest w każdej sekundzie życia i w każdej sekundzie przemija, by znów powrócić. Życie rodzi się na nowo każdego dnia i znów zamiera, wieczna przemienność życia, które rozpoczyna się i kończy każdego dnia, jest stałą i niewzruszoną, i jedyną Jednością.
Béla Hamvas, "Orfeusz"

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz